4 kolejki do końca. Kto, w ten weekend będzie bliżej mistrzowskiego tytułu?

Po najbliższej, 31 rundzie spotkań PKO BP Ekstraklasy możemy poznać pierwszych, tegorocznych spadkowiczów. Na 4 kolejki przed końcem swój los mogą przypieczętować ŁKS i Ruch Chorzów. Równie ciekawie powinno być w wyścigu o mistrzostwo i europejskie puchary. Najciekawiej zapowiadają się starcia w Chorzowie, Mielcu i Krakowie.

Mecz piłki nożnej

4 kolejki do zakończenia sezonu 2023 / 2024. Na czele, póki co Jagiellonia Białystok. W pościgu za nią Lech Poznań, Górnik Zabrze, Śląsk Wrocław, Legia Warszawa, Raków Częstochowa i Pogoń Szczecin, która wczoraj, sensacyjnie przegrała w finale piłkarskiego Pucharu Polski. Na dole równie tłoczno. Obok ŁKS, który niemal na pewno spadnie, najpoważniejszym kandydatem do spadku jest Ruch Chorzów. Kto jeszcze uzupełni tę stawkę?

Piątek

Cracovia Kraków – Górnik Zabrze (18:00)

Na początek kolejki zapraszamy do Krakowa, gdzie miejscowe pasy zmierzą się z rozpędzonym Górnikiem Zabrze. Gospodarze są pod ścianą, gdyż ich przewaga nad strefą spadkową wynosi zaledwie dwa punkty. Z kolei ekipa Górnika ma za sobą serię czterech zwycięstw z rzędu i zajmuje trzecie miejsce w ligowej tabeli. Każdy inny wynik niż zwycięstwo Zabrzan będzie sporą niespodzianką. Początek meczu na stadionie w Krakowie o godzinie 18:00.

Ruch Chorzów Lech Poznań (20:30)


Drugim, piątkowym starciem będzie spotkanie na Stadionie Śląskim w Chorzowie, gdzie walczący o utrzymanie Ruch zmierzy się z wiceliderem tabeli, Lechem Poznań. Chorzowianie w ostatniej kolejce dość sensacyjnie pokonali na wyjeździe Śląsk Wrocław i przedłużyli swoje szanse na utrzymanie w lidze. Obecnie niebiescy tracą do bezpiecznego miejsca dziesięć punktów. Natomiast Lech, po bezbramkowym remisie z Cracovią traci do lidera z Białegostoku cztery punkty. Żadna z ekip w piątkowy wieczór nie może sobie już pozwolić na stratę punktów. Początek starcia w Chorzowie o 20:30.

Sobota

ŁKS Łódź – Śląsk Wrocław (15:00)


W pierwszym sobotnim meczu zamykający tabelę ŁKS Łódź zmierzy się z walczącym o mistrzostwo Polski Śląskiem Wrocław. ŁKS ma nóż na gardle, bo do bezpiecznego miejsca, na cztery kolejki przed końcem rozgrywek traci dwanaście punktów. By myśleć o utrzymaniu musi wygrać wszystkie mecze do końca. W przeciwnym razie stanie się pierwszoligowcem. Z kolei ekipa z Wrocławia ma sporo do udowodnienia. Drużyna trenera Jacka Magiery w ostatniej kolejce niespodziewanie uległa u siebie Ruchowi Chorzów 2:3. Śląsk do prowadzącej Jagiellonii traci pięć punktów i jeśli chce dalej liczyć się w walce o mistrzostwo, musi w Łodzi wygrać. Początek starcia w Łodzi o godzinie 15:00.

Zagłębie Lubin – Raków Częstochowa (17:30)


Drugim sobotnim starciem będzie mecz w Lubinie, gdzie miejscowe Zagłębie zagra z aktualnym mistrzem Polski, Rakowem Częstochowa. Obydwa zespoły w poprzedniej kolejce odniosły zwycięstwa. Zagłębie po emocjonującym starciu pokonało Radomiaka 4:3, z kolei ekipa z Częstochowy, w nieprzekonywującym stylu wygrała w Łodzi z Widzewem 1:0. Która z drużyn przedłuży swoją zwycięską passę przekonamy się w sobotni wieczór. Początek meczu w Lubinie o godzinie 17:30

Stal Mielec – Jagiellonia Białystok (20:00)


W ostatnim sobotnim pojedynku, w Mielcu miejscowa Stal podejmie lidera rozgrywek, Jagiellonię Białystok. Podopieczni trenera Kamila Kieresia mają nad strefą spadkową siedem punktów przewagi i do utrzymania w Ekstraklasie potrzebują przekroczenia bariery czterdziestu punktów. Z kolei Jagiellonia będzie znała już wyniki meczów Górnika, Lecha oraz Śląska i przy korzystnych rezultatach tych spotkań, i zwycięstwie nad Stalą może sobie otworzyć autostradę do pierwszego w historii mistrzostwa Polski. Początek starcia w Mielcu o godzinie 20:00.

Niedziela

Warta Poznań – Widzew Łódź (12:30)


Niedzielę zaczniemy w Grodzisku Wlkp. gdzie Warta Poznań podejmie Widzew Łódź. Ekipa trenera Dawida Szulczka ma nad strefą spadkową przewagę zaledwie trzech punktów i desperacko musi walczyć o utrzymanie. Celem Widzewa, z kolei jest jak najwyższe miejsce na koniec sezonu i zajęcie minimum ósmego miejsca w ligowej tabeli. Warta, w dwóch ostatnich meczach w roli gospodarza odniosła zwycięstwo. Czy podtrzyma tę serię również w meczu z Widzewem przekonamy się niebawem? Początek meczu w Grodzisku Wielkopolskim o godzinie 12:30.

Korona Kielce – Piast Gliwice (15:00)

W kolejnym, niedzielnym meczu będąca w strefie spadkowej Korona Kielce podejmie u siebie Piasta Gliwice. Kielczanie w ostatniej kolejce, w meczu o życie zremisowali z Puszczą Niepołomice 1:1 i do bezpiecznej strefy tracą dwa punkty. Natomiast ekipa z Gliwic ma za sobą serię trzech zwycięstw z rzędu i z pewnością zrobi wszystko, aby tę serię w meczu z Koroną podtrzymać. Początek starcia na stadionie w Kielcach o godzinie 15:00.

Legia Warszawa – Radomiak Radom (17:30)


Na zakończenie niedzielnych zmagań w Warszawie Legia podejmie w meczu przyjaźni Radomiaka Radom. Legioniści w ostatniej kolejce odnieśli pierwsze zwycięstwo pod wodzą nowego szkoleniowca, pokonując w Mielcu Stal 3:1. Z kolei ekipa z Radomia jest w dołku, gdyż ma za sobą serię czterech porażek z rzędu i jej przewaga nad strefą wynosi zaledwie cztery punkty. Kto po meczu w Warszawie będzie się cieszył ze zwycięstwa, przekonamy się wkrótce. Początek meczu w Warszawie o godzinie 17:30.

Poniedziałek

Pogoń Szczecin – Puszcza Niepołomice (19:00)


Na zakończenie 31 kolejki zapraszamy do Szczecina, gdzie portowcy rozgoryczeni po porażce w finale Pucharu Polski (porażka po dogrywce z Wisłą Kraków 1:2) będą chcieli za wszelką cenę udowodnić, że to był tylko i wyłącznie wypadek przy pracy. Z kolei ekipa z Niepołomic w trzech ostatnich meczach, na dziewięć możliwych punktów zdobyła aż siedem i jest coraz bliżej historycznego utrzymania w PKO BP Ekstraklasie. Pierwszy gwizdek arbitra w poniedziałkowy wieczór na stadionie w Szczecinie o godzinie 19:00.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

POPULARNE ARTYKUŁY