Angelika Getka 
W artykule, m.in.:
„Akademia Policyjna” to dzieło reżysera Hugh Wilsona, które w chwili premiery spotkało się z mieszanymi recenzjami, ale szybko zyskało status kultowego filmu komediowego. Historia młodych rekrutów do akademii policyjnej, ich nietypowych przygód i wyjątkowych umiejętności, szybko stała się hitem wśród widzów.
Jeśli ktoś z was nie pamięta lub nie zna fabuły to pokrótce ją wam opisze. Wszystko zaczyna się, gdy nowa Pani burmistrz ogłasza szokującą informacje. Od teraz każdy może zgłosić się do tytułowej Akademii. Nie ma żadnych wymagań. Nieważne są kwalifikacje ani nawet inteligencja… W związku z tym na ochotników zgłasza się wiele osób, z których każda jest na swój sposób wyjątkowa.
Główny bohater, Mahoney, zostaje zmuszony do wyboru między więzieniem a wstąpieniem do akademii policyjnej. Wraz z innymi ekscentrycznymi nowicjuszami przystępuje do szkolenia pod okiem surowego Kapitana Lassarda i sierżanta Harrisa. Podczas szkolenia dochodzi do wielu absurdalnych sytuacji i komicznych wpadek.
Akademia Policyjna – wyjątkowe i niezapomniane postacie
Wśród ochotników, którzy zgłosili się do Akademii Policyjnej pojawiają się takie postacie, jak: brzuchomówca Jones (Michael Winslow), fanatyk broni strzeleckiej o dziecinnym usposobieniu Trackeberry (David Graf), niezwykłe silny i cichy Hightower (Bubba Smith), Mahoney(Steve Guttenberg), któremu grozi więzienie, czy też cięgle przerażona Hooks(Marion Ramsey), która przechodzi podczas filmu wielką transformacje. Szkolenie przeprowadza natomiast piękna i nieustraszona sierżant Callahan( Leslie Easterbrook) oraz podstępny porucznik Harris(G. W. Bailey), który zrobi wszytko, aby utrudnić życie ochotnikom i zmusić ich do rezygnacji.
Akademia Policyjna: humor, który się nie starzeje
„Akademia Policyjna” zyskała duże grono fanów głównie dzięki temu, że humor w filmie był bardzo dosłowny. W absurdalny i przerysowany sposób pokazuje stereotypy związane z policją. Na przykład scena, w której Mahoney kładzie się na podłodze podczas rutynowego sprawdzania zatrzymanego kierowcy, aby zobaczyć, czy jego guziki są zapięte. W filmie występuje też wiele skeczy slapstickowych, czyli fizycznych żartów opartych na komicznych sytuacjach. Przykładowo, scena, w której policjanci uczą się obrony przed atakiem nożem prowadzi do absurdalnej sytuacji, gdyż każdy z nich zostaje przypadkowo skaleczony. Do tego w filmie pojawia się wiele przekleństw i sprośnych żartów. Te elementy łącznie tworzą charakterystyczny styl humoru, który sprawił, że „Akademia Policyjna” stała się ikoną popkultury i nadal cieszy się popularnością.
Akademia Policyjna: ciekawostki, o których mogliście nie słyszeć
Pomimo tego, że film znany jest z przerysowanego humoru, który graniczy z kiczem, jego początki były bardziej poważne. Reżyser Hugh Wilson pierwotnie planował stworzyć dramat o akademii policyjnej, jednak później zdecydował się na zmianę tonu na komediowy.
Niektóre sceny w filmie zostały zainspirowane prawdziwymi wydarzeniami. Na przykład, scena, w której rekruci próbują złapać kota na drzewie, miała miejsce w rzeczywistości podczas treningu prawdziwych policjantów.
W pierwotnej wersji scenariusza główną rolę miał zagrać Tom Hanks, ale ostatecznie zagrał ją Steve Guttenberg. Ponadto, rolę kapitana Harris pierwotnie miał zagrać G.W. Bailey, ale ostatecznie rolę tę otrzymał George Gaynes.
W jednej ze scen Moses Hightower, zagrał Bubba Smith, musiał wyważyć drzwi. W rzeczywistości aktor wyważył je zbyt łatwo, co było niezaplanowane, ale reżyser zdecydował się zostawić tę scenę w filmie.
Akademia Policyjna. Nieśmiertelny klasyk
„Akademia Policyjna” to klasyk kina komediowego, który wielu osobom kojarzy się z sentymentem i nostalgią. W polskiej telewizji jest jednym z najczęściej odtwarzanych filmów w ciągu roku, podobnie jak „Dirty Dancing” czy „Rambo” . Stał się ikoną popkultury i nadal jest ceniony przez widzów. Wielkim jego plusem jest to, że ta produkcja nie wymaga głębokiego myślenia ani analizy, co sprawia, że jest atrakcyjna dla szerokiego spektrum widzów i jest najprościej pisząc lekką rozrywką. Humor filmu i charakterystyczne postacie uczyniły go nieśmiertelnym dziełem kina komediowego, które wciąż cieszy się ogromną publiczność. Dzięki temu 40 lat po premierze „Akademii Policyjnej” film nadal bawi i bawić będzie kolejne pokolenia.
