Panowie wielokrotnie brną w zdradę przez swoją niedojrzałość emocjonalną. Nieudolni i zagubieni partnerzy, maminsynkowie negatywnie wpływają na swoje wybranki poprzez prymitywne i narcystyczne zachowania i podejście do miłości.
W dzisiejszym świecie dojrzałe kobiety, ale i młode dziewczyny, bezbłędnie orientują się w tzw. “red flags” – są to znaki ostrzegawcze, które potrafimy dostrzec, gdy mamy do czynienia z rażącymi, a często również toksycznymi, zachowaniami ze strony nieomylnych samców Alfa. “Zdradziłem Cię, ponieważ nie potrafiłaś sprostać moim oczekiwaniom”. “Zdradziłem Cię dlatego, że moja mama zwykła mówić, że zasługuję na kogoś znacznie lepszego”. To wersje mężczyzn upadłych, zimnych, niejednokrotnie uznających się za postępowych, ale wciąż mizoginistów. Drogie kobiety, uważajmy na tych nędznych indywidualistów z marginesu społecznego!
Psycholodzy twierdzą, iż osoby o lękowym albo lękowo-ambiwalentnym stylu przywiązania lub posiadający schizoidalną czy histrioniczną osobowość, za które odpowiadają ich rodzice dzięki nieodpowiedniemu sposobowi wychowania, będą w relacji unikać partnera oraz schodzić mu z drogi. Pamiętajmy również o tym, że wybrane składnie miłości mają różne podłoża biochemiczne. Terapeuci podpowiadają, iż doświadczanie namiętności to nic innego jak wydzielanie dopaminy (kolokwialnie zwanej hormonem szczęścia) oraz wskazują na wzmożoną aktywność układu nagrody w mózgu: warto wiedzieć, że to samo się dzieje z naszym układem nagrody, kiedy zażywamy substancje psychoaktywne.
Człowiek powinien mieć na uwadze nie tylko wiedzę z zakresu neuronauki, ale także żyć w zgodzie z własnym sumieniem oraz posiadać umiejętność rozróżniania miłości od zwykłej, zwierzęcej fascynacji. Należy pamiętać, iż nikt nie zasługuje na zdradę (zdradzając, łamiemy przymierze z samym sobą), poniżenie, jawną bezuczuciowość ze strony drugiej osoby ani zaniedbywanie przez nią. Jak powiedział John Ronald Tolkien: “Wolę jedno życie z Tobą niż samotność przez wszystkie ery tego świata”. Kategorycznie rzecz ujmując, nie ważmy się pod żadnym pozorem zapominać, jak obezwładniająca i nieskalana jest miłość.