Damian Długołęcki 
Dbałość o zdrowie i kondycję fizyczną, to obecnie priorytet wielu osób, a media społecznościowe odgrywają kluczową rolę w kształtowaniu tych tendencji. Celebryci i influencerzy, prezentując swój zdrowy styl życia na Instagramie czy TikToku, inspirują tysiące fanów do podążania ich śladami. Pytanie, czy te idealizowane obrazy rzeczywiście przynoszą korzyści społeczeństwu?
Zdjęcia znanych osób na portalach społecznościowych są zazwyczaj zrobione w doskonałych warunkach, podkreślając atrakcyjność i zdrowy tryb życia. Te obrazy, choć inspirujące, mogą również wywoływać presję na osiągnięcie perfekcyjnej sylwetki. Fani często nie zdają sobie sprawy, że – za kulisami – również ich ulubieńcy mają swoje chwile słabości.
Przede wszystkim zdrowy rozsądek
W tym, że chcemy dbać o zdrowie, zdrowy styl życia, idealną sylwetkę nie ma niczego złego. Wręcz przeciwnie – to zdecydowanie korzystny trend społeczny. Jednak, równie ważne jest uświadomienie społeczeństwu, że każdy człowiek jest inny i nie każdy musi dążyć do wyglądu idealizowanego w mediach społecznościowych. Warto promować akceptację siebie i innych, zamiast poddawać się presji społecznej, definiującej często piękno “jednostronnie”.
Ważne jest również zwrócenie uwagi na aspekt zdrowia psychicznego. W pogoni za doskonałością, wielu ludzi zaniedbuje swoje emocje i psychiczną równowagę. Budowanie pewności siebie powinno opierać się na akceptacji własnego ciała i umysłu, zamiast na próbach spełnienia wyidealizowanych standardów społecznych.
W pogoni za doskonałością warto zachować zdrową równowagę między aspiracjami, a akceptacją siebie. Social media mogą być źródłem inspiracji, ale jednocześnie powinny przypominać, że prawdziwa wartość tkwi w zdrowym podejściu do siebie i innych.
