Jakub Żaczek 
W artykule, m.in.:
Lewandowski zostawił po sobie rekord w Bundeslidze
Dla niewtajemniczonych, legenda Bayernu Gerd Müller ustanowił rekord 40 bramek w sezonie 1971/72. Liczba ta była punktem odniesienia dla napastników przez prawie 50 lat. Do czasu. W sezonie 2020/21 o krok dalej poszedł Robert Lewandowski, zdobywając swoją 41. bramkę w 90. minucie ostatniego meczu sezonu, pieczętując zwycięstwo 5-2 nad Augsburgiem. Z pewnością, ludzie myśleli, że nie ma mowy, aby ktokolwiek mógł się do tego zbliżyć.
Lewandowski strzelił „tylko” 35 goli w następnym roku. Erling Haaland dał z siebie wszystko w Dortmundzie ale udało mu się zdobyć odpowiednio, “tylko” 27 i 22 gole w swoich dwóch pełnych sezonach w klubie.
Harry Kane jak maszyna do strzelania bramek
Wszystko to sprawia, że błyskotliwy start Kane’a w Niemczech jest jeszcze bardziej zdumiewający. Hat-trick 30-latka w wygranym przez Bayern 8-1 meczu z Mainz w 25. kolejce był jego czwartym w tym sezonie. Jest to coś, co nie udało się żadnemu piłkarzowi w debiutanckim sezonie, w Bundeslidze. Dodajmy do tego jego siedem asyst. Napastnik Bayernu był bezpośrednio zaangażowany w 38 bramek w tym sezonie. Odkąd w sezonie 1992/93, w Bundeslidze zaczęto zbierać szczegółowe dane, nikt nigdy nie osiągnął tej liczby tak szybko.
Czy Kane może pobić rekord Lewandowskiego? Kontuzje, rotacja w składzie i spadki formy mogą odegrać znaczącą rolę, ale matematycznie rzecz biorąc, może to zrobić.
Jego kostka zostanie zbadana przez sztab medyczny Anglii podczas marcowej przerwy reprezentacyjnej. Kane zderzył się ze słupkiem bramki i musiał zostać zmieniony podczas wygranego przez Bayern 5-2 meczu z Darmstadt w 26. Kolejce.
Kane obecnie zdobywa bramkę średnio co 74 minuty gry w Bundeslidze. W pozostałych ośmiu meczach ligowych ma do dyspozycji jeszcze 720 minut, więc jeśli zdąży wyzdrowieć na hitowe spotkanie z Dortmundem, w 27. kolejce i utrzyma swoje obecne tempo, może zdobyć kolejne 10 bramek, aby zakończyć sezon z… 41 golami na koncie.
Po 26 meczach traci cztery punkty do Lewandowskiego. Lewy opuścił cztery mecze z powodu kontuzji zdobywając 41 goli w 29 meczach. Kane nie opuścił żadnego meczu a pozostało mu jeszcze osiem, aby dodać kolejne bramki do swojego wyniku.
To będzie walka do samego końca, ale jeśli ktokolwiek może to zrobić, to Kane…
