Ideały nie istnieją, choć influencerzy chcą, byś w nie wierzył!

Media społecznościowe to z jednej strony miejsce realizacji wcześniej niespełnionych marzeń, zaś z drugiej jedyny sposób na chwalenie się innym; niektórzy postrzegają je jako coś znacznie więcej więcej niż tylko wirtualną sieć. Żyjemy w czasach, w których wszystko, co nas otacza, może zarówno inspirować i motywować, jak i wywoływać rozczarowanie, desperację czy nawet zazdrość.

Ideał nie istnieje, choć influencerzy chcą, byś w niego wierzył

Influencerzy są częścią naszego życia

Zazwyczaj każdy rozpoczyna swój dzień od przeglądania profili popularnych blogerów, influencerów i interesujących osobowości medialnych. W większości przypadków na ekranie widzimy obraz idealnego życia: wykwintne posiłki w restauracjach, luksusowe zakupy, podróże, szczęśliwe życie rodzinne – osiągnięcie niemożliwego. W ten sposób ludzie chcą pokazać swoje życie w jak najlepszym świetle, ale czy to życie naprawdę takie jest?

Zacznijmy od tego, że blog to autorski dziennik wypełniony informacjami. Autorzy blogów piszą o tym, co się u nich dzieje, wyrażają swoje opinie na temat wielu spraw i wydarzeń. Stałe upublicznianie swojego życia prywatnego zapewnia szerokie zasięgi w Sieci, a żeby osiągnąć sukces w tej branży, użytkownicy Internetu posuwają się do kreowania nierealistycznych wydarzeń z życia, chwalenia się swoim majątkiem etc. Chłoniemy i wierzymy w te perfekcyjnie zredagowane treści, pochłaniają nas. Pamiętajmy, że media społecznościowe to dzisiaj przede wszystkim praca, która z czasem przynosi ogromny dochód, popularność i sukces.

Influencerzy potrafią iść na skróty, aby szybko osiągnąć sukces i wzbogacić się. Nie zawsze zależy im na odbiorcach. Nie zależy im na pomocy swoim subskrybentom ani czy poszerzaniu ich horyzontów. Wszystko, czego każdy bloger oczekuje, to napływ nowej, aktywnej publiczności, dzięki której może zarobić pieniądze. Blogerzy intensywnie wykorzystują swoje media społecznościowe jako przestrzeń reklamową. Bywa, że cały ich styl życia przeradza się w jedną, wielką reklamę, która czasem jest okropna i oburzająca. Jednak to nie powstrzymuje żadnego influencera przed rozwijaniem swojego bloga w tym samym kierunku i ciągłym zwiększaniem ilości materiałów reklamowych. Blogerzy często reklamują niezweryfikowane sklepy lub usługi, co później prowadzi do skandali. Przykładem tego była jedna ze znanych blogerek, która reklamowała kasyno, nawet nie zważając na fakt, że większość jej docelowej grupy wiekowej to nieletni.

Influencerzy nagminnie stosują metodę giveaway (z ang. rozdanie), by przyciągnąć nowych subskrybentów. Zazwyczaj głównym warunkiem wzięcia udziału jest subskrybowanie wszystkich sponsorów konkursu. Niestety, duża część odbiorców wciąż wierzy, że można całkowicie za darmo otrzymać kosztowny prezent. Blogerzy często po prostu oszukują swoją publiczność, tworzą intrygi, “hype’y”, opowiadają o swoich zainteresowaniach, które nawet nie istnieją.

Nie zawsze da się kontrolować, do kogo trafiają opublikowane w Internecie treści, dlatego najczęstszymi ofiarami wyidealizowanego obrazu w mediach społecznościowych są dzieci i młodzież. Widać to szczególnie w viralowych trendach, zmianach w zachowaniu czy stylu życia oraz w potrzebie bycia podobnym do internetowego idola.

Influencerzy sprzedają złudzenia

Stałe monitorowanie cudzego życia, które wydaje się nam niewiarygodne i fantastyczne, skłania do autodestrukcji, ponieważ porównując się z innymi, możemy z łatwością zapomnieć o sobie i o tym, czego naprawdę chcieliśmy od życia od samego początku. Przywykliśmy do ciągłego porównywania się z innymi, a to często prowadzi do niskiej samooceny i niedostrzegania swoich faktycznych osiągnięć, ponieważ wszystko wydaje się puste w porównaniu z tym, co widzimy na ekranie.

Niestety, nadal ulegamy takim manipulacjom, ponieważ media społecznościowe to nie zawsze rzeczywistość czy szczerość: to jest to, czego nam brakuje w codziennym życiu. Prawda jest taka, że blogerzy rzadko przyznają się do własnym wad, ponieważ okazanie słabości może zepsuć ich już ukształtowany wizerunek. Długotrwałe posługiwanie się perfekcyjnym do przesady wizerunkiem może obrócić się przeciwko influencerom i blogerom: publiczność przestaje ich uważać za prawdziwych i traci wiarę w swoich idoli, co może prowadzić do hejtu lub nawet szykanowania.

Nie warto bezkrytycznie wierzyć we wszystko, co widzimy na ekranie: za każdym uśmiechem mogą kryć się łzy, za idealną sylwetką zaburzenie odżywiania czy wyczerpujące treningi, za markowymi ubraniami lub drogimi zakupami mogą kryć się poczucie samotności i strach. Popularność w mediach społecznościowych jest “złotą powłoką”, którą większość stara się osiągnąć, ale nie wszystkim się to udaje, a tylko nieliczni mają szansę potwierdzić swoje oczekiwania i osiągnąć to, czego pragną.

Każdy z nas potrzebuje stałego samorozwoju! Pamiętajmy o swojej indywidualności i skupiajmy się na tworzeniu własnej osobowości poza sztywnymi ramami społecznymi i utartymi stereotypami.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

POPULARNE ARTYKUŁY