Bądź czujnym obserwatorem
Obserwacja kota jest kluczowa, jeśli chodzi o dbałość, o zdrowie naszego pupila. W końcu kot nie powie nam wprost, jakie ma potrzeby, albo że coś mu dolega. Pilna obserwacja opiekuna, pozwala szybko zauważyć i tym samym wyeliminować niepożądane zachowania albo choroby. Czujność opiekuna może oszczędzić kotu cierpień związanych z rozwojem poważnych schorzeń. Często, im szybciej wykryjemy chorobę, tym mniej nieprzyjemne dla kota i lżejsze dla naszego portfela jest leczenie. Dlatego jeśli zauważysz, że Twój kot nagle zmienił swoje zachowanie, zaczął załatwiać się poza kuwetą albo stracił apetyt, nie czekaj – biegnij z nim do weterynarza!
Najedzony kot, to szczęśliwy kot
To oczywiste, że kot jak wszystkie żywe stworzenia potrzebuje jedzenia. Pamiętaj jednak, że karma karmie nierówna, dlatego warto zwrócić uwagę, przynajmniej na te dwa czynniki, które pomogą Ci wybrać jak najlepszą dla swojego mruczka:
– karma mokra, najlepiej w formie pasztetu, jest lepsza od suchej. Koty to zwierzęta pochodzenia pustynnego, dlatego z natury mało piją. Podając kotu mokrą karmę, dajesz mu możliwość pobierania wody z jedzenia, dzięki czemu nasz mruczek będzie lepiej nawodniony.
– zwróć uwagę na ilość mięsa w składzie. Kot to bezwzględny mięsożerca, co oznacza że mięso powinno stanowić zdecydowaną większość jego wyżywienia. Karmy, w których składzie jest 4% mięsa, nie są warte naszej uwagi. Właściwie to nawet nie mięsa, ale „mięsa i produktów pochodzenia zwierzęcego”, co oznacza, że równie dobrze mogą to być pazury, kopyta, sierść – mniam, mniam. To się nie nadaje nawet na paszę dla kur, a co dopiero na pokarm dla mięsożercy. Tak, wiemy, wiemy – Twój kot je i żyje. Wspaniale, ale niektórzy ludzie palą papierosy i żyją po 70 lat. Czy to oznacza, że papierosy nie są szkodliwe?
Znajdź dla niego czas
Nieraz słyszy się, że kot w przeciwieństwie do psa, to dobry zwierzak dla osób, które mają mało czasu, bo nie trzeba się nim zajmować. Nic bardziej mylnego! Kot tak samo, jak pies wymaga, żeby poświęcić mu czas. Co prawda, nie trzeba wyprowadzać go na spacery, ale to nie oznacza, że wystarczy mu zapewnić jedzenie, czystą kuwetę a wtedy kot zajmie się sam sobą. Nieprawdą jest również to, że jeśli mamy dwa koty, to zajmą się one sobą nawzajem i tym samym my będziemy mieli spokój. To, że kot będzie miał innego kota do towarzystwa nie oznacza, że nie potrzebuje już czasu spędzonego, ze swoim opiekunem. Co więcej, nie ma gwarancji, że dwa koty się polubią. Możliwe, że będą koegzystować w jednym domu, ale będą się unikać. Koty, wbrew temu, co często się nam wydaje, kochają spędzać czas ze swoimi ludźmi. Może nie są tak absorbujące pod tym względem jak psy, ale czują się w naszym towarzystwie bezpiecznie. Z kolei, jeśli zostawiamy koty na długo same, tęsknią za nami, chociaż może nie witają nas w drzwiach, merdając ogonem, ale tu zdarzają się wyjątki.
Bezpieczeństwo przede wszystkim
Wyobrażasz sobie wypuścić dwulatka samego z domu i nie wiedzieć, co się z nim dzieje? To jakiś absurd, prawda? Mimo to, wielu opiekunów wciąż wypuszcza swoje koty same z domu, a przecież inteligencja kota, jest mniej więcej na poziomie dwuletniego dziecka. Pomińmy już fakt, że koty stanowią zagrożenie, dla naszej rodzimej fauny. Zwróćmy uwagę na to, że kotu na takich eskapadach może przydarzyć się dosłownie wszystko. Może wpaść pod samochód, zostać rozszarpany przez dzikie zwierzęta, zjeść coś co mu zaszkodzi. Oczywiście, w domu kotu również może zdarzyć się jakiś wypadek, ale różnica jest taka, że w domu możemy od razu zareagować i tym samym, być może uratować mu życie. A jeśli już bardzo chcemy, żeby nasz kot zażywał spacerów, to koniecznie pamiętajmy o szelkach i smyczy.
W kwestii bezpieczeństwa, warto zadbać także o najbliższe otoczenie naszego pupila. Koty kochają wygrzewać się w promieniach słonecznych i obserwować otoczenie, przez okno. Jeśli chcemy pozwalać wysiadywać kotu przy otwartych oknach, powinniśmy zabezpieczyć je specjalną siatką.
Oczywiście jednym z najważniejszych czynników, jeśli chodzi o bezpieczeństwo są szczepienia i kastracja, ale to już absolutna oczywistość.
Pozwól kotu być kotem
Na koniec coś, co wydaje się oczywiste, ale często o tym zapominamy – pozwól kotu być kotem. Czasem trudno jest nam zrozumieć potrzeby i zachowania naszych mruczków. Na temat kotów, w ciągu naszej długiej, wspólnej historii powstało bardzo dużo mitów, które nie ułatwiają wspólnej egzystencji. Chyba najbardziej popularnym jest ten, że koty są wredne. To oczywiście kompletna bzdura. Kot, tak jak każde żywe stworzenie, ma swoje naturalne potrzeby. Naszym obowiązkiem, jako opiekunów, jest zapewnić mu możliwość zaspokojenia ich. Pamiętajmy, że jeśli kot zachowuje się w jakikolwiek sposób niepożądanie, to wynika to z tego, że jest chory, nudzi mu się, czuje się zagrożony, ma naturalną potrzebę, której nie ma możliwości zaspokoić w inny sposób. Innych opcji po prostu nie ma. Jeżeli kot drapie kanapę, to dlatego że taka jest jego naturalna potrzeba. Jeżeli kot wchodzi na meble, to dlatego że koty lubią obserwować z góry otoczenie, to daje im poczucie kontroli nad sytuacją. Jeżeli kot sika na łóżko, to bardzo możliwe, że coś mu dolega i powinien go jak najszybciej zobaczyć lekarz weterynarii. Kiedy decydujemy się na zwierzaka, naszym obowiązkiem jest zapewnić mu opiekę lekarza i możliwość zaspokojenia jego naturalnych potrzeb. W przypadku kotów, jest to możliwość polowania (na przykład na wędkę), drapania i wspinania się.
Chociaż czasem może się nam wydawać, że kot robi coś złośliwie, to pamiętajmy, że nie ma w tym ziarnka prawdy.