Saudyjczycy zaproponowali wieloletni kontrakt z “polskim autorytetem sędziowskim”, oferując przy tym kosmiczne zarobki! Kwota miliona dolarów rocznie za prowadzenie meczów i nawigowanie sędziów z Arabii nie przekonały Szymona Marciniaka do opuszczenia szeregów rozgrywek europejskich.
Marciniak uzasadnia odrzucenie oferty chęcią dalszego sędziowania w Europie, jak i tym, że priorytetem dla niego są rozgrywki Euro 2024 oraz Mundial w 2026 r.