Sprzeczne informacje
Lewandowski podkreślał już kilkukrotnie, że w Barcelonie czuje się bardzo dobrze. Jeszcze niedawno udzielił wywiadu dla serwisu meczyki.pl, w którym przekonywał, że zostanie w Barcelonie w przyszłym sezonie.
– Znam mechanizmy hiszpańskiej prasy i one są, jakie są – powiedział Lewandowski.
– Dla mnie wszystko jest jasne. Wiem, gdzie będę grał w przyszłym sezonie. Zostaję w Barcelonie – przekazał Polak
Najciekawsze w tym całym zamieszaniu jest to, że wersja, którą przekazał Robert Lewandowski, różni się od przekazu w hiszpańskich mediach. Dziennikarze informują, że w kuluarach bardzo dużo mówi się o odejściu polskiego napastnika.
Odmłodzenie kadry
Głównym czynnikiem sprzyjającym całej teorii dotyczącej odejścia kapitana reprezentacji Polski z Blaugrany jest fakt, że władze klubu zamierzają odmłodzić kadrę. 35-latek jest jednym z najstarszych w zespole Dumy Katalonii, a ponadto należy też do grona zawodników, którzy najwięcej zarabiają. Jego pensja może okazać się zbyt dużym obciążeniem dla budżetu płacowego mistrza Hiszpanii, więc wcale nie jest wykluczone, że odpowiednia propozycje spowoduje, że Robert Lewandowski zmieni klub.
Czytaj więcej: Liga hiszpańska. Atletico powalczy z Barceloną. La Liga nie zwalnia
Gdzie może trafić Robert Lewandowski?
Interesujące wieści na temat przyszłości polskiego napastnika przekazał hiszpański dziennikarz Ruben Uria, który jest zdania, że najbardziej zdeterminowane do pozyskania Lewandowskiego jest Atletico Madryt. Poinformował, że bardzo prawdopodobnym wariantem jest transakcja wymienna, w której skład wchodziłby Joao Felix.
W tym sezonie Lewandowski pod wodzą Xaviego Hernandeza rozegrał 39 spotkań, strzelił 20 bramek i zanotował 9 asyst. Kontrakt polskiego napastnika obowiązuje do 30 czerwca 2026 roku.