Michał. 30-letni Polak, który pięć lat temu zdecydował się na odważny krok – przeprowadzkę na Wyspy Brytyjskie. Pochodzący z Wrocławia, miasta pełnego historii i kultury, zawsze marzył o życiu za granicą. Wrocław to niesamowite miejsce, pełne życia i inspiracji, ale zawsze czułem, że chcę spróbować czegoś więcej – wspomina Michał. Poznajcie jego historię…
Początki we Wrocławiu
Michał ukończył Politechnikę Wrocławską, gdzie studiował informatykę. Studia były dla mnie kluczowym okresem. Nauczyłem się wiele, nie tylko o programowaniu, ale także o pracy zespołowej i kreatywnym myśleniu – mówi. Po studiach pracował przez kilka lat w jednej z wrocławskich firm IT, ale marzenie o życiu w wielokulturowym mieście nie dawało mu spokoju.
Decyzja o przeprowadzce
W wieku 25 lat Michał podjął decyzję o przeprowadzce do Londynu.
Londyn zawsze mnie fascynował. To miasto, które nigdy nie śpi, pełne różnorodnych kultur i możliwości. Wiedziałem, że to będzie miejsce, gdzie mogę się rozwijać zawodowo i osobiście.
MICHAŁ, W WIEKU 25 lat przeprowadził się do londynu
Początki nie były łatwe – nowy język, nowa kultura i ogromne miasto mogły przytłaczać. Na początku było trudno, szczególnie z językiem i przystosowaniem się do nowego stylu życia, ale to była część przygody – dodaje.

Kariera w Londynie
Teraz Michał pracuje jako starszy programista w jednej z wiodących firm technologicznych w Londynie. Jest szczęśliwy. Jak mówi, czuje, że top jego przestrzeń. To jego miejsce i sposób na życie!