Angelika Getka 
Table of Contents
Dlaczego Tik Tok pozywa rząd USA?
Izba Reprezentantów przegłosowała ustawę, która może doprowadzić do zakazania TikToka w Stanach Zjednoczonych, jeżeli jego chiński właściciel nie przekaże platformy firmie niezależnej od Komunistycznej Partii Chin.Chodzi o ustawę podpisaną przez prezydenta Bidena w kwietniu 2024 r., która wymusza na ByteDance sprzedaż akcji TikToka, by ten ostatni mógł nadal działać na terenie Stanów Zjednoczonych. Chińczycy otrzymali 270 dni na znalezienie potencjalnego kupca i sfinalizowanie transakcji. Wcześniej platforma została już ukarana w Europie. Przedstawiciele TikToka ostrzegają, że prawo to zagraża wolności słowa i może szkodzić milionom przedsiębiorstw oraz twórców w USA.
Tik tok pozywa administrację USA
Tik tok nie zgadza się z pozwem i nie ma zamiaru się poddać. Sam właściciel platformy wypowiedział się w sprawie mówiąc, że:”Nigdzie się nie wybieramy. Jesteśmy pewni swego i będziemy walczyć o wasze prawa w sądzie. Fakty i konstytucja są po naszej stronie.” W związku z tym twórca aplikacji pozywa administrację USA. Platforma stwierdziła, że nowe prawo zdusi wolność słowa, a także zaszkodzi twórcom i właścicielom ok. 7 mln małych firm, którzy zarabiają na udostępnianiu treści w tej aplikacji. Dodatkowo podkreśla, że platforma ma bardzo duży wpływ na gospodarkę kraju.
Tik tok zwrócił się do sądu o wydanie orzeczenia określającego, że ustawa narusza konstytucję, co skutkowałoby zakazem egzekwowania jej przez Departament Sprawiedliwości. W sprawie wypowiedział się analityk ds. sporów sądowych, który stwierdził, że platforma ma ok. 30 proc. szans na wygraną. Przypuszcza również, że sprawa będzie prowadzona w trybie przyspieszonym, a więc orzeczenie zapadnie w czwartym kwartale 2024 roku.
Dlaczego rząd USA chce zakazać Tik Toka?
Spór dotyczy głównie kwestii bezpieczeństwa narodowego. Rząd USA od dawna twierdzi, że powiązania TikToka z Chinami stanowią zagrożenie dla bezpieczeństwa kraju, gdyż platforma może ujawnić dane Amerykanów chińskim władzom. TikTok broni się, informując o inwestycji 2 miliardów dolarów w ochronę danych użytkowników w USA i krytykując działania Kongresu jako oparte na spekulacjach, nie na dowodach, co stoi w sprzeczności z Pierwszą Poprawką. Niemożliwa jest również sprzedaż platformy w krótkim terminie 270 dni, zwłaszcza że chiński rząd nie zgodziłby się na nią, co byłoby kluczowe dla transferu algorytmów TikToka. W związku z obecną sytuacją prawna zmiana właściciela jest praktycznie nierealna, co grozi zamknięciem aplikacji do stycznia 2025 roku. Dostęp do Tik toka straciłoby 170 milionów użytkowników w USA.
