Katalończycy do spotkania podchodzą z jednobramkową zaliczką wywiezioną z Parc de Princes po wygranym 3:2 meczu i to oni są bliżej awansu do półfinału. Poprawa sposobu gry i przede wszystkim większa intensywność w grze piłkarzy Barcelony może cieszyć jej kibiców. Sam Xavi Hernandez podkreśla jak dobre odczucia są w zespole – „To bardzo ważny moment dla barcelonismo. Znów są emocje, znów jest ekscytacja… Widać to na ulicach. To wielka szansa dla klubu i widać to też u prezydenta”.
W kadrze Barcelony na ten mecz nie znaleźli się – Andreas Christensen i Sergi Roberto, obaj są zawieszeni za żółte kartki. Tak więc obsadzenie pozycji defensywnego pomocnika na jutrzejszy mecz to największy problem Xaviego Hernandeza.
Za to Paryżanie podchodzą do tego rewanżu wzmocnieni A. Hakimim na prawej obronie, który w pierwszym meczu nie mógł wystąpić z powodu nadmiaru żółtych kartek. Jednak nadzieje francuskich kibiców skierowane są w stronę Kyliana Mbappe który ma chęć pokazania,że pierwszy mecz to był wypadek przy pracy. Trener PSG Luis Enrique na konferencji prasowej zaznacza, że zasłużyli na remis w pierwszym meczu i chcą udowodnić, że to nie są puste słowa- „Myślę, że wynik nie odzwierciedlał, tego, na co zasłużyliśmy. Zasłużyliśmy przynajmniej na remis i mogliśmy strzelić więcej goli, ale wynik był 3:2 dla nich i to znaczy, że jutro musimy zagrać lepiej i musimy zawalczyć.”
Hiszpański szkoleniowiec jednak ma doświadczenie w odwracaniu wyników na swoją korzyść. Przypomnijmy, że to pod jego wodzą Barcelona dokonała historycznej remontady w wygranym meczu 6:1 z PSG (pierwszy mecz przegrany 4:0). Zobaczymy, czy również dokona tego samego z piłkarzami paryskiego klubu.
BRAMKI NA ZAWOŁANIE
Mecze pomiędzy tymi zespołami przynoszą grad goli ponieważ w ostatnich pięciu meczach padły aż 23 bramki. Barcelona wygrała w nich dwa razy, tyle samo zwycięstw odniosło PSG a jeden z pięciu ostatnich meczów zakończył się remisem. Zatem czeka nas elektryzujący pojedynek z wieloma odpowiedziami na pytania które pojawiły się po pierwszym meczu na Parc De Princes.
Przewidywane jedenastki FC Barcelony i Paris Saint-Germain
Barcelona: ter Stegen – Kounde, Araujo, Cubarsi, Cancelo – Pedri, de Jong, Guendogan – Yamal, Lewandowski, Raphinha
PSG: Donnarumma – Hakimi, Marquinhos, Beraldo, Hernandez – Zaire-Emery, Ruiz, Vitinha – Dembele, Ramos, Mbappe